Kiedyś miałam problem polegający na tym, że nikt nie był dla mnie autorytetem. "Przecież każdy zawala w jakiejś dziedzinie życia" - myślałam sobie. Teraz odmieniło mi się o 180 stopni i inspiruje mnie prawie każda osoba, na którą się natykam: pisarze, osoby medialne, toastmasterzy, ale też pani Jadzia. Większość z nas ma coś, czego innym brakuje. Większość z Was jest dobra w czymś, w czym ja bym chciała być! Możemy się od siebie uczyć. :-)
Jeśli jednak mam wybrać jedną osobę i do tego związaną z Wietnamem, to będzie to...
- pojawiająca się na tym blogu już nie pierwszy raz,
- kobieta,
- zwana chị Ba,
- pisarka,
- reportażystka,
- miłośniczka Wietnamu,
![]() |
zdj. Mariusz Kubik http://www.mariuszkubik.pl |
czyli Monika Warneńska. Więcej na jej temat pisałam już w tekście: Pisarka, którą wszyscy wietnamofile na pewno znają. Serdecznie zachęcam Was do przeczytania i zainteresowania się twórczością tej autorki.
Dlaczego Monika Warneńska mnie inspiruje?
Od lat 60 podróżowała do Azji, gromadziła wiedzę nt. Wietnamu, i nie tylko, i dzieliła się nią w swoich reportażach. Starała się pisać rzetelnie, mimo czasów, w jakich tworzyła. Pracowała tak długo, jak tylko mogła - w zaawansowanym wieku wydawała nowe książki. Żałuję, że nigdy jej nie spotkałam, ale jako ciekawostkę mogę Wam zdradzić, że na miała wpływ na moje życie i to bezpośredni. :-)
Dlaczego Monika Warneńska mnie inspiruje?
Od lat 60 podróżowała do Azji, gromadziła wiedzę nt. Wietnamu, i nie tylko, i dzieliła się nią w swoich reportażach. Starała się pisać rzetelnie, mimo czasów, w jakich tworzyła. Pracowała tak długo, jak tylko mogła - w zaawansowanym wieku wydawała nowe książki. Żałuję, że nigdy jej nie spotkałam, ale jako ciekawostkę mogę Wam zdradzić, że na miała wpływ na moje życie i to bezpośredni. :-)
:) niesamowite jak wydawaloby sie calkiem obca osoba moze wplynac na nasze losy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Niesamowita starsza Pani :)
OdpowiedzUsuńPoczytam w wolnym czasie o pani Warnenskiej. :) Musi miec bardzo interesujacy zyciorys. :)
OdpowiedzUsuńTo musiała być fascynująca i mądra kobieta. Muszę koniecznie dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńInspiracja, która mnie też może zainspirywać ;-) Wyzwanie jest genialne!
OdpowiedzUsuńŚwiadomość, że na świecie żyją tak inspirujący ludzie przywraca wiarę w marzenia. Moje marzenia to właśnie te podróżnicze :)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś nie miałam swojego "idola", bo wydawało mi się, że musi to być ktoś idealny. Teraz myślę o tym inaczej.
OdpowiedzUsuńZdradź tajemnicę! Jaki wpływ miała na Ciebie? :D
Dzięki jej radom urodziłam się jako urzędowo ślubne dziecko. :-)
Usuń