Emilia Krywko Google+ Jak w Wietnamie upamiętnia się zmarłych? | wietnam.info - blog o Wietnamie
wietnam

25 paź 2014

Jak w Wietnamie upamiętnia się zmarłych?

Już niebawem Wszystkich Świętych i Zaduszki, dlatego w tym miesiącu w ramach "W 80 blogów dookoła świata", wspólnej akcji blogerów kulturowych i językowych, piszemy o sposobach upamiętniania zmarłych w różnych krajach.

W przypadku Wietnamu jest to temat rzeka. Jest mnóstwo zwyczajów związanych z czczeniem pamięci zmarłych, nawet w obrzędach pogrzebowych występują znaczące różnice, dlatego dzisiaj napiszę Wam pokrótce o samej idei wietnamskiego kultu przodków, a w przyszłości będę rozwijać temat.

Kult przodków (tín ngưỡng thờ cúng tổ tiên) świadczy o ogromnym szacunku, jaki żywi się do swoich rodziców, dziadków, pradziadków... Jest nierozłącznie związany z miłością, oddaniem, jakie dzieci są winne swoim rodzicom, co wynika z tradycji konfucjańskiej. Powszechnie wierzy się, że chociaż ciało (thể xác)  ulega rozkładowi, to dusza (linh hồn) ludzka jest nieśmiertelna (bất diệt), co więcej świat rzeczywisty, yang (dương) jest ściśle związany ze światem duchów, yin (âm). Zmarli wciąż są obecni i mogą mieć oko na to, co czynią żywi, dlatego trzeba brać pod uwagę (cân nhắc) ich zdanie przy podejmowaniu wszelkich ważniejszych decyzji. Z tego samego powodu należy dać im w domu ich własne, należne im miejsce.

ołtarzyk mojego Dziadka w mieszkaniu Cioci, obok zdjęcia powieszone są jego dyplomy i ordery :-)

Kult przodków  jest bardzo ważnym elementem wietnamskiej kultury. Wietnamczycy niezależnie od wyznawanej wiary mają w domu ołtarz przodków (bàn thờ tổ tiên). Jak już kiedyś pisałam, nawet w moim polskim, katolickim (Kitô) domu rodzinnym jest takie miejsce. W każdą rocznicę śmierci, a także w polskie święta zmarłych Mama pali na ołtarzyku trociczki (hương) i stawia kwiaty oraz owoce. W Wietnamie w zależności od rodzinnych tradycji i wyznawanej religii (tôn giáo) w różne dni składa się ofiary (cúng bái), stawia się przed zdjęciem zmarłego posiłek, owoce, zapala kadzidełka. To właśnie ze swojego ołtarzyka zmarli czuwają nad żyjącymi członkami rodziny: starają się pomóc w trudnościach, oddalać kłopoty, odwodzić od złych uczynków, cieszą się też sukcesami dzieci i wnuków

W kulcie przodków wyraża się szacunek do starszych, wdzięczność względem rodziców za danie życia, wychowanie, ale też pamięć o tym, skąd pochodzimy i kto stworzył naszą rodzinę.



A jak upamiętnia się zmarłych w innych krajach?

Francja:
Francais-mon-amour - Sprawa życia i śmierci
Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim: Dzień Wszystkich Świętych we Francji
Love For France - Wszystkich Świętych na paryskim Père-Lachaise

Holandia:
Język holenderski - pół żartem, pół serio - Jak w Holandii upamiętnia się zmarłych

Niemcy:
Willkommen in Polschland - Niemieckie cmentarze
Blog o języku niemieckim - Słownictwo związane z przemijaniem.
Niemiecka Sofa - Jak w Niemczech upamiętnia się zmarłych?

Norwegia:
Jak w Norwegii upamiętnia się zmarłych?

Rosja:
Jak w Rosji upamiętnia się zmarłych?

Szwajcaria:
Szwajcaria moimi oczami
W Szwajcarii jest niezwykle nawet po śmierci.

Szwecja:

Szwecjoblog - Jak w Szwecji mówi się o śmierci?

Wielka Brytania:
English-nook - Przemijanie po angielsku
english-at-tea - Dzień Wszystkich Świętych w Anglii

21 komentarzy:

  1. Zawsze, jak myślę o Azji, to właśnie wydawało mi się, że tam jest bardzo silny kult przodków. Twój wpis potwierdza słuszność moich myśli :) Przynajmniej oni żyją w pamięci rodziny dużo dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie dowiem się więcej o kulcie zmarłych i obrzędach pogrzebowych w Wietnamie, bo coś czuje, że to może być bardzo ciekawy temat.
    Może z innej beczki, ale miałam okazję dowiedzieć się co nieco o zaręczynach w Wietnamie. Wiem, że są one bardzo ważne w wietnamskiej tradycji, ważniejsze niż ślub. (jeśli się mylę, to proszę popraw mnie). I tu chciałam wrócić do szacunku jaki się żywi do osób starszych, nie koniecznie zmarłych, mianowicie, podczas ceremonii zaręczyn narzeczony podawał filiżankę z zielona herbatą ojcu jedną ręką, na co narzeczona szybko zareagowała i poprawiła swojego przyszłego męża prosząc go, aby zrobił to dwoma rękoma, bo to jest dowód na okazanie szacunku.
    Zachwyciło mnie to przywiązanie do tradycji, wdzięczność i szacunek dla ludzi starszych.

    W Rosji też zanosi się symboliczny posiłek na grób zmarłych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, podawanie dwoma dłońmi jest bardzo ważne. Albo np. wznosząc toast przy osobach wyższych w hierarchii, wypada zawsze podtrzymywać swoją jedną dłoń drugą. To nie są do końca zaręczyny - zwykle na tydzień przed weselem jest takie jakby potwierdzenie, że na pewno zamiary są podtrzymane -lễ ăn hỏi. Wtedy rodzina młodego udaje się do młodej z darami, przed ołtarzem przodków prosi się o błogosławieństwo dla młodej pary... - faktycznie jest często bardziej świątecznie niż w samym dniu zawarcia związku małżeńskiego. :-)
      Jestem pod wrażeniem - dużo wiesz o wietnamskich tradycjach. :-)

      Usuń
    2. Wszystko to bardzo ciekawe :)
      Żona kuzyna mojego narzeczonego jest Wietnamką, dlatego obiło mi się co nieco o uszy. Muszę podszkolić mój angielski, albo nauczyć się wietnamskiego ;) żeby dowiedzieć się więcej wietnamskich smaczków :)

      Usuń
    3. Słyszałam, że jest sporo materiałów o Wietnamie w rosyjskojęzycznym internecie... :-)

      Usuń
  3. Niezwykle ciekawe informacje, cieszę się, że dzięki akcji mogłam do nich dotrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc kultura Azji jest mi bardzo obca, choć nie powiem, że mnie nie ciekawi. Trafiłam na Twojego bloga niedawno, ale zagoszczę na dłużej. Czekam z niecierpliwością na nowe wpisy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i liczę na konstruktywną krytykę! :-)

      Usuń
  5. Również chętnie poczytam więcej o panujących w Wietnamie tradycjach dotyczących czczenia pamięci zmarłych. Zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się. :)) Będę się starała w przyszłości uzupełnić temat, ale pewnie zajmie mi to jeszcze sporo czasu.

      Usuń
  6. Przyznaję, że czekałam na ten wpis z niecierpliwością, ponieważ zdawałam sobie sprawę, że w Wietnamie kult przodków jest bardzo ważny! Mam nadzieję, że w przyszłości podasz jeszcze więcej szczegółów na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno. Tylko może to być przyszłość nieco dalsza, bo mam ostatnio trochę technicznych problemów.

      Usuń
  7. Cieszę się, ze w naszej akcji nie zabrakło bardziej egzotycznego punktu widzenia :)
    Dobrze, że są jeszcze kultury, gdzie kult przodków jest wartością! Wychowałam się z dziadkami, aż do 18 roku życia mieszkałam z nimi pod jednym dachem, i gdyby nie oni, nie byłabym tą osobą, którą jestem teraz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziadkowie to skarb. Jesteś mądra, potrafiąc docenić ich obecność w swoim życiu. :-)

      Usuń
  8. Jak już wiesz, o Wietnamie nie wiem zbyt wiele, ale widzę, że w większości państw azjatyckich wygląda to raczej podobnie. W Japonii wiele z określeń, które przytoczyłaś po wietnamsku, ma swoje odpowiedniki i tradycje nie wynikają z religii, a raczej z tradycji. Chociaż trzeba przyznać, że Japończycy mają dość specyficzne podejście do religii, na przykład większość z nich bierze ślub szintoistyczny, lecz prawie każdy ma pogrzeb w świątyni buddyjskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam długą odpowiedź, ale pofrunęła w kosmos.:/ Chciałam tylko dodać, że w Wietnamie też jest ogromny synkretyzm w wierzeniach, mieszają dużo różnych elementów, jednocześnie podając się za niewierzących. I tak osoba deklarująca się jako ateista przed egzaminami odwiedza świątynię, ma w domu ołtarzyk bożków kuchennych, co nie szkodzi od czasu do czasu poprosić o pomoc Maryję. To chyba też wygląda podobnie w różnych państwach azjatyckich. Szczytem jest dla mnie kaodaizm - na jednym ołtarzu obok siebie, m.in. Budda, Laozi, Konfucjusz i Jezus.

      Usuń
  9. A mi bardzo podoba się ten szacunek dla straszych i pamięć o własnych korzeniach. A wszak bez korzeni nie ma skrzydeł...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! Szkoda, że tak łatwo o tym zapomnieć.

      Usuń
  10. Bardzo ciekawe to wszystko! A co to są trociczki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inne określenie kadzidełek... Kiedyś używane powszechniej (np. w starych książkach o Azji...), teraz w zasadzie wyparte przez 'kadzidełko'. U mnie w domu jednak wciąż częściej mówi się: 'trociczka'. ;-)

      Usuń
  11. Nie słyszałam wcześnie o takim kulcie przodków w Wietnamie, bardzo to ciekawe! Ta inność w odniesieniu do naszej kultury i wierzeń jest fascynująca.

    OdpowiedzUsuń

Napisz, co myślisz o tym tekście!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...