Emilia Krywko Google+ | wietnam.info - blog o Wietnamie
wietnam

2 lut 2013

Piąty dzień w Sajgonie, a ja jeszcze nie widziałam katedry. Za to próbował się ze mną umówić muzealny strażnik. Miś zdobywa nowe znajomości. Nie mogę spać. Na skrzynce mailowej tylko informacje o wypłatach z bankomatu. Tęsknię za czymś nierzeczywistym, czego nie mogę określić. Owoce w okolicy są strasznie drogie jak na Wietnam. Na przejściu przy Ben Thanh tak się zapatrzyliśmy z jakimś facetem, że mało nie wpadłam brodą w jego klatę. Jest dziwnie, nierealnie. Nie mogę znaleźć słownika. Jestem już zdrowa. I piszę jak wtedy, gdy miałam 12 lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz, co myślisz o tym tekście!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...