To nie będzie rozsądna notka, pełna praktycznych argumentów. Przeczytacie po prostu, o tym, jak ja to odbieram.
7 powodów, dlaczego warto wybrać filologię wietnamską
- Poznasz ciekawych ludzi:
- od wykładowców - świetne osobowości, np. prof. Lê Đình Tư, który hobbystycznie pisze kilka blogów (w tym poświęconego dla studentów: http://ngnnghc.wordpress.com/), czy dr Teresę Halik, jej książka pt. "Tradycja niekonfucjańska: jej rola w kształtowaniu się społeczeństwa i państwa w Wietnamie" to obowiązkowa lektura dla zainteresowanych wietnamską kulturą,
- poprzez innych studentów - wybierający kierunki orientalistyczne to najczęściej ludzie nietypowi w pozytywnym sensie tego słowa,
- aż po obcokrajowców, jakich poznasz podczas pobytu w Wietnamie - sami expaci tworzą barwne grono, świetną pożywkę dla psychologicznych obserwacji.
- Nauczysz się mało znanego w Europie języka, podobno jednego z najtrudniejszych pod względem wymowy. Dla porównania mandaryński ma cztery tony, wietnamski aż sześć.
- Wyjedziesz na świetne stypendium zagraniczne. Studiujący tę filologię mają pierwszeństwo przy wyjeździe do Wietnamu z puli BUWiWM. Prawie rok w Wietnamie to świetne doświadczenie - zyskasz językowo, życiowo, a może i finansowo...
- Zarazisz się bakcylem podróżniczym. Jeśli już wybierzesz się do Azji Południowo-Wschodniej, a zatem na prawie drugi kraniec świata, to będziesz chciał zobaczyć coś więcej. Zaczyna się od wycieczek po Wietnamie, np. północ-południe, a potem już Kambodża, Tajlandia, Laos, a w zasadzie do Singapuru i Indonezji też już blisko.;)
- Poszerzysz swoje horyzonty - poznawanie nowych kultur i języków bardzo temu sprzyja. Nowe zwyczaje, nieznane dobrze religie i, uwaga, specyficzne konstrukcje językowe;) oraz wiele temu podobnych - sprawią, że Twoje postrzeganie świata stanie się głębsze. Truizm, ale tak jest.
- Zdobędziesz wiedzę - ilu Polaków może pochwalić się znajomością historii czy literatury wietnamskiej? Ty możesz być jednym z nich.
- Zyskasz wyjątkowy zawód - zostaniesz wietnamistą. Filologia wietnamska to jednak przede wszystkim kierunek prawdziwie humanistyczny, ale nie w modnym, popularnym ostatnio znaczeniu. Przygotowuje do życia - po nauce językoznawstwa, wykładach z kultury Wietnamu i wyjeździe do dalekiego państwa zyskasz ogólne obycie i umiejętności, które przydadzą Ci się, niezależnie od tego, jaką ścieżkę kariery ostatecznie wybierzesz.

Nie obraź się kochana,
OdpowiedzUsuńale to argumenty typu: dlaczego lepiej w niedziele zrobić pierogi a nie rosół?
Hej,
OdpowiedzUsuńA gdzie w Polsce w ogóle można studiować wietnamski? W jakich miastach i na jakich uniwerkach?
Filologia wietnamska jest tylko w Poznaniu na Uniwersytecie A. Mickiewicza. Oprócz tego w Warszawie można, zdaje się, uczęszczać na lektorat z j. wietnamskiego - na Wydziale Orientalistycznym.
OdpowiedzUsuń